Targi Amberif 2003
Amberif 2003
08/04/2003

W tym roku Międzynarodowe Targi Bursztynu, Biżuterii i Kamieni Jubilerskich Amberif obchodziły 10-lecie istnienia. Po raz kolejny została potwierdzona ich wiodąca rola jako jednych z największych targów jubilerskich w Europie Środkowo-Wschodniej oraz jedynych targów bursztynu na świecie.



Obchody jubileuszu

Z tej okazji 15 firm bursztynniczych wystawiających się na targach od początku ich istnienia zostało uhonorowanych medalami oraz dyplomami. Były to: Amber, Arhewi, Art Modern, Avalon, Dagenit, Dejwis, Dukat, Elwis, Gedanensis Art, He-Max, Inter Diament, Sokołowski, Venus i Złotnictwo-Jerzy Zauliczny.

Wiele stałych punktów programu targowego, jak np. seminaria uzyskały nowy, jubileuszowy wymiar. Także uroczysta Gala Jubilerska składała się w tym roku z 10 pokazów biżuterii i mody.

Z tej okazji firma Helena ufundowała jubileuszowy Bursztynowy Tort, który w sobotę został przekazany przez prezesa Kazimierza Jareckiego na ręce Adama Koperkiewicza, dyrektora Muzeum Bursztynu w Gdańsku.



Problem surowca



Po zatopieniu kopalni w Rosji, skąd pochodziła większość przerabianego w Polsce bursztynu, rodzimi producenci borykająĘsię z poważnym brakiem surowca. Nastroje przedtargowe nie były zbyt optymistyczne, szczególnie jeśli uwzględnimy zbliżającą się wojnę z Irakiem i niemożność przewidzenia reakcji rynku. Tuż przed targami zachodziła poważna obawa, że z tego powodu nie dopiszą kupcy, jednak jak się okazało, obawy były przedwczesne - do Gdańska przyjechało w tym roku prawie 2000 kupców z 31 krajów (dla porównania: w roku 2002 było ich 1050 z 28 krajów).

Brak surowca skutkuje podnoszeniem cen na wyroby bursztynowe - wzrosły one minimum o 10%. Ma to również i swoje dobre strony - jest szansa na to, że bursztyn stanie się materiałem poszukiwanym i cenionym, także ze względu na cenę. Tak więc długi czas jeszcze popyt będzie przewyższał podaż. Najlepszym rozwiązaniem tego problemu byłaby eksploracja złóż znajdujących się w delcie Wisły, gdzie występuje surowiec lepszy jakościowo niż rosyjski. Jednak dotychczas podejmowane próby rozmów z decydentami nie przyniosły żadnych efektów. Jak twierdzi naczelnik Wydziału Kopalin Skalnych, Chemicznych i Metali, Lidia Piątkowska, w Departamencie Geologii i Koncesji Geologicznych jest zainteresowanie tematem wydobycia bursztynu z dna morskiego - jeszcze pod koniec ubiegłego roku złożono dwa wnioski o przyznanie koncesji. Jednak ze względu na skomplikowaną procedurę (rozpatruje się je pod kątem zgodności z prawem ochrony środowiska i prawem o działalności gospodarczej, musi zostać także przygotowany raport o oddziaływaniu tego przedsięwzięcia na środowisko) okres oczekiwania na odpowiedź jest wydłużony.



Imprezy towarzyszące



* Aukcja charytatywna na rzecz Szpitala Dziecięcego w Oliwie

W czasie targów prowadzona była aukcja charytatywna na rzecz szpitala dziecięcego w Oliwie. Z zebranych pieniędzy został zakupiony elektrokardiogram. Na stoisku Mennicy Targowej można było wybić osobiście monetę - targowego denara, cegiełkę w zbiórce pieniędzy. Aukcja zbiórki pieniędzy kontunuowana była także w trakcie Bankietu Powitalnego dla Kupców w sopockim hotelu Marina - tutaj zebrano ponad 5000 zł.

* Znalezione - wernisaż Grupy Sześć

Otwarcie tej wystawy miało miejsce drugiego dnia targów w sopockiej Galerii Kiński.

* Sesja naukowa "Amulet-Znak-Klejnot"

Sesja ta, zorganizowana przez Stowarzyszenie Historyków Sztuki z Torunia, trwała dwa dni. Wzięło w niej udział wielu naukowców z całego kraju a tematyka obejmowała historię biżuterii.

* Forum Jubilerstwa Polskiego

Tradycyjnie już w czasie targów Amberif odbyło się posiedzenie Forum Jubilerstwa Polskiego, zorganizowane przez Polskie Towarzystwo Gemmologiczne.

* Gala Jubilerska

W sobotę w Operze Bałtyckiej miała miejsce uroczysta Gala Jubilerska. Już po raz trzeci jej punktem ciężkości była prezentacja łączonych kolekcji mody i biżuterii przygotowywanych przez pary projektantów. Wręczono nagrody laureatom konkursów Elektronos i Mercurius Gedanensis.

* Nagroda Bursztynnika Roku

W tym roku to przyznawane od trzech lat przez Stowarzyszenie Bursztynników wyróżnienie przypadło Ewie Rachoń, komisarzowi targów Amberif. Wybór jest jak najbardziej trafny - Ewa Rachoń prowadzi targi od początku ich istnienia, czyli od 10 lat, choć jej wkład w rozwój branży bursztynniczej nie ogranicza się tylko do tego. Jest ona także autorką znanej w środowisku pracy licencjackiej o promocji bursztynu bałtyckiego, na podstawie której tworzone są podwaliny pod przygotowywaną promocję marki bursztynu. Ponadto jest jednym z członków-założycieli Stowarzyszenia Bursztynników, a od lutego br. wiceprezesem. Dzięki jej osobistemu zaangażowaniu udało się zachwycić tematem bursztynu kilka znanych nazwisk sceny jubilerskiej.

* Konkurs na najciekawszą pracę w Galerii Projektantów

Tradycyjnie już licealiści z Zespołu Szkół Plastycznych w Gdyni Orłowie ogłosili wyniki zorganizowanego przez siebie konkursu na najciekawszą pracę w Galerii Projektantów. Statuetka wykonana przez uczennicę tej szkoły Ilonę Tutak została wręczona Jackowi Kobińskiemu z Sosnowca za komplet biżuterii "Amonity".

* Konkurs na Najlepszy Wzór

W konkursie na Najlepszy Wzór prezentowany na targach Amberif studenci Akademii Sztuk Pięknych z Łodzi nagrodzili "Bursztynową Kulą" Pstrągowski Studio Design za pracę Darii Jankowiak zatytułowaną "Talarki".

* Aukcja inkluzji

Aukcja insektów zatopionych w bursztynie prowadzona przez pracowników Muzeum Inkluzji w Bursztynie towarzyszy targom już od 5 lat. Tym razem młotek uderzał 79 razy, średnio cena wywoławcza wzrastała trzykrotnie. Rekordem była ważąca 3,5 grama bryłka z zatopionym wijem parecznikiem, który uzyskał cenę 420 zł. Jak widać okazy sprzedawane na tej aukcji nie są bardzo drogie - przypuszcza się, że to właśnie przekonanie o wysokich cenach powoduje niskie nią zainteresowanie.

* Nagroda Publiczności

Jak co roku publiczość nagrodziła najlepszą jej zdaniem pracę spośród wszystkich prezentowanych w Halach Bursztynowej i Złotej. Zwycięzcą została firma Dejwis, której współwłaściciel odebrał dyplom z rąk prezesa Międzynarodowych Targów Gdańskich SA Kazimierza Jareckiego.



Trendy



Generalnie trudno było wyróżnić jakieś charakterystyczne trendy, które będą panować w jubilerstwie w najbliższych miesiącach. Patrząc na przygotowaną ofertę ma się w większości przypadków wrażenie, że to wszystko już było i że w naszym kraju "trendy" jest to, co się aktualnie sprzedaje, a nie to, co jest modne.

Z drugiej strony znacznie wzrósł poziom jakościowy oraz wzorniczy prezentowanej oferty, co jednoznacznie należy zinterpretować jako reakcję na wymagania rynku. Dotyczy to w głównej mierze biżuterii z bursztynem. Kamień ten jest nadal łączony najczęściej ze srebrem, ale pojawiają się też inne, bardziej szlachetne metale, a tego typu połączenia podnoszą rangę bursztynu, niestety ciągle jeszcze uważanego powszechnie za pospolity i tani. Największym "wyróżnieniem" jest dla bursztynu występowanie w towarzystwie najdroższego i najrzadziej występującego metalu, czyli platyny - bransoletę z bursztynu i platyny, zaprojektowaną przez Sławomira Fijałkowskiego zaprezentowała gdyńska firma Silver & Amber. Na jej stoisku można też było oglądać zestawienie bursztynu z dość nietypowymi materiałami, jak np. z kremowym i beżowym marmurem włoskim (kolekcja Toscania) oraz stalą szlachetną (kolekcja Infinity).



Ocena targów



Generalnie targi można uznać za udane. Najbardziej cieszyła dwukrotnie wyższa niż w ubiegłym roku liczba zarejestrowanych kupców, choć oczywiście nie wszystkim dane było to odczuć na własnym stoisku. Zwiększyło się również zainteresowanie imprezą wśród zwiedzających - w tym roku było ich 8516, co daje ok. 1700 osób więcej niż w ubiegłym roku, w tym ponad 4000 osób z branży. Kolejny sukces to liczba wystawców - w tym roku było ich 340. Tak duże zainteresowanie imprezą świadczy o tym, że nie tylko ma ona ugruntowaną pozycję, ale również i o potrzebie/sensie inwestowania w tego typu formy promocji mimo dość trudnej sytuacji na rynku.

W zeszłym roku po raz pierwszy wprowadzono ogranicznia wstępu na targi, tzn. dwa pierwsze dni były zamknięte dla publiczności - zasada ta została podtrzymana również i na tegorocznej edycji. Z tego rozwiązania zadowoleni są przede wszystkim wystawcy, ponieważ zdecydowanie ułatwia to kontakt z klientami. Jednak dla wielu firm nastawionych na kontakt tylko z kupcami dwa dni bez publiki to nadal za mało. Oczywiście optymalnym rozwiązaniem byłoby przyjęcie formuły targów ściśle branżowych (wzorem Inhorgenty, gdzie wstęp mają tylko osoby związane z branżą). Jak twierdzi komisarz targów Ewa Rachoń, decyzja taka oznaczałaby nieliczenie się z potrzebami ciągle jeszcze znacznej liczby wystawców zainteresowanych prowadzeniem sprzedaży w czasie targów. Ograniczeniem dostępu dla publiczności są stosunkowo wysokie ceny biletów wstępu - 15 zł.





Jacek Leśniak, Venus



Pod względem obrotów czy liczby klientów tegoroczny Amberif niewiele różnił się od zeszłorocznego. Odniosłem wrażenie, że większość kupców cechuje postawa zachowawcza - bez większej dozy optymizmu, raczej z dystansem. Dało się też odczuć niepewność wywołaną zbliżającą się wojną z Irakiem - większość z nich raczej nie robiła zapasów tylko uzupełniała magazyny.

Nierozwiązana kwestia pozyskiwania bursztynu zaowocowała podwyżką cen zarówno surowca, jak i gotowych wyrobów o średnio 10-15%. Zapewnienie dostępu do surowca to jeden z bardziej palących problemów branży.



Marcin Drabik, Drabik



Generalnie ten Amberif był znacznie lepszy niż w poprzednich latach. Nawet jeśli wielu kupców podchodziło do zakupów bardzo ostrożnie i selektywnie. Zauważyłem również, że wszyscy szukali nowości, chcieli czegoś odmiennego niż dotychczas. Problem dostępu do surowca spowodował, że łatwiej było negocjować ceny i przekonać klienta, że za wyższą cenę dostanie lepszy towar.



Krzysztof Solka, KiM



Trudno jest oceniać imprezę targową w miesiąc po jej zakończeniu, kiedy jeszcze nie wiadomo, jaki efekt przyniosą nawiązane kontakty. Ogólnie jeszcze silniej niż w ubiegłym roku dała się odczuć recesja na rynku, co zaowocowało mniejszą liczbą zwiedzających. I choć skład wystawców w Hali Złotej generalnie się nie zmienił, to i tak wyczuwalny był nastrój lekkiego zrezygnowania.

Anna Sado


Bursztynnik Roku - Ewa Rachoń