Targi Juweller Expo Kijów
Juweller Expo Kijów
18/12/2003

Przedostatni tydzień listopada to od niedawna dość ważny punkt w targowym kalendarzu firm branży jubilersko-zegarmistrzowskiej. W dniach 19-23 listopada Kijów gościł wystawców i zwiedzających na jesiennej edycji targów Jeweller Expo Ukraine.

Przedostatni tydzień listopada to od niedawna dość ważny punkt w targowym kalendarzu firm branży jubilersko-zegarmistrzowskiej. W dniach 19-23 listopada Kijów gościł wystawców i zwiedzających na jesiennej edycji targów Jeweller Expo Ukraine. (Tamtejszy rozwijający się rynek zaaprobował z powodzeniem również wiosenną edycję tych samych targów.) Szóste Kijowskie targi Jubilerów Złotników po raz drugi znalazły swoje miejsce w nowoczesnym centrum targowym Kiev Expo Plaza przy ulicy Salutnej. Samo centrum targowe jest usytuowane w dogodnym miejscu, dysponuje dużym parkingiem i nietrudno jest tam trafić. Wydaje się, że właściciele obiektu i organizatorzy targów porozumiewają się dość dobrze i nic nie wskazuje na to, aby kolejne imprezy przenoszono w inne miejsce.

Targi można było zwiedzać codziennie od 10.00 do 18.00. Wystawcom udostępniano stoiska od godziny 9.00, tak by przygotować ekspozycję i na czas odebrać złożony do depozytu towar.

Sami organizatorzy tematykę targów zawarli w następujących dziedzinach:

- wyroby jubilerskie z metali szlachetnych,

- kamienie szlachetne, kamienie ozdobne,

- wyposażenie pracowni, technologie produkcji biżuterii, obróbka kamieni szlachetnych,

- wyposażenie sklepu, opakowania,

- upominki, biżuteria sztuczna,

- czasopisma, publikacje.

Obecni na targach wystawcy do w większości producenci z całej Ukrainy ze szczególnie z tradycyjnych okręgów Kijowskiego, Charkowskiego, Donieckiego, Odeskiego i Lwowskiego. Wśród wystawców z zagranicy dominowały firmy z Rosji, obok nich obecni byli również wystawcy z Turcji, Włoch, Litwy, Polski, Hiszpanii, Francji, Niemiec i Tajlandii. W sumie liczba wystawców kształtowała się w granicach 150 plus około 15 przedstawicieli wydawnictw i czasopism fachowych. Obecność i poważne podejście dużych włoskich i francuskich koncernów skupiających producentów maszyn, kamieni i dodatków stopowych złota wskazuje na duży potencjał tego rynku. Oferta polskich firm dotyczyła głównie biżuterii srebrnej, półfabrykatów, łańcuchów srebrnych etc. Polski akcent w Kijowie to również trzy polskie firmy-producenci maszyn, zgromadzeni pod szyldem największego na Ukrainie dystrybutora urządzeń i technologii w produkcji. Wystawianie się zagranicznych firm na stoiskach krajowych wystawców należało do codzienności. Jak się okazuje, taka pomoc znacznie ułatwia stawianie pierwszych kroków na tamtejszym rynku. Z powodzeniem więc z tego rozwiązania korzystały wspomniane firmy polskie, włoskie i niemieckie i tureckie. Być może jest to szansa dla firm chcących zaistnieć na rynkach wschodnich - solidny partner, zakorzeniony i uznany na Wschodzie.

Charakterystyka targów nakreślona przez organizatorów dokładnie odpowiadała rzeczywistemu obrazowi oglądanemu przez zwiedzających. Dominowały stoiska ze złotymi wyrobami, często w połączeniu z naturalnymi kamieniami. Mniej było srebra, ale z roku na rok jego udział delikatnie rośnie. Popularność tych stoisk wśród odwiedzających tłumaczyć można prowadzoną na targach z dużym powodzeniem sprzedażą gotowego wyrobu. Wyraźnie widoczne firmy jednoznacznie nastawione na sprzedaż, sąsiadowały ze stoiskami dużych producentów urządzonych bardzo starannie i ze smakiem. Obecność tych firm na targach miała charakter raczej prestiżowy, gdyż były to zazwyczaj firmy z silną i dobrze ugruntowaną pozycją na rynku ukraińskim. Dla tych firm, a także firm zachodnich, targi w Kijowie mają jeszcze jedno znaczenie: są one niejako przedsionkiem, furtką, która ułatwia wejście na ogromnie chłonny rynek Rosji. Sami wystawcy, mówiąc o udanych targach, nie wskazywali na bezpośrednią sprzedaż, ale właśnie na nawiązane kontakty. Te firmy postrzegają kijowskie targi jako forum porozumienia między silną grupą producentów a stale wykazującą duże zainteresowanie produktem grupą handlowców.

Inne oblicze Jeweller Expo Ukraine to "SalonVIP". Specjalnie oddzielona cześć powierzchni, na której pokazywano biżuterię autorską, firmową oraz najnowsze trendy designerskie. Wśród prezentowanych tam wyrobów można było znaleźć te sygnowane markami Pierre Cardin czy Versace. Z uwagi na grupę odbiorców zainteresowaną również - a być może głównie - segmentem ekskluzywnej biżuterii, ta część kijowskiej wystawy ma spore perspektywy. Promocja biżuterii artystycznej w Kijowie to również organizowane podczas targów konkursy. "The Best Jewelery" - ogólnokrajowy konkurs na najlepszy wyrób na targach oraz drugi ogólnokrajowy konkurs umiejętności, gdzie oceniano umiejętności i warsztat twórców. Konkursy zakończyło uroczyste wręczenie nagród i prezentacja nagrodzonych prac.

Organizatorzy w tym roku po raz pierwszy postanowili, że producenci i importerzy zegarków będą się prezentować na oddzielnej imprezie. Równolegle więc z targami biżuterii pod nazwą Kiev Watches & Clocks Salon odbywały się targi zegarków. Tematyka tego spotkania obejmowała zegarki naręczne, zegary ścienne, kominkowe oraz dekoracyjne zegarki ekskluzywne w kopertach z metali szlachetnych. W targach udział wzięło ok. 30 wystawców - poza jednym wyjątkiem byli to ukraińscy przedstawiciele światowych firm oraz kilku miejscowych producentów. Zainteresowani mogli do woli przebierać wśród tytułów prasy fachowej- prezentowały się wszystkie ukraińskie czasopisma zegarkowe. Na targach wybrano i nagrodzono też najlepszy zegarek. Imprezę targową uświetniły obchody rocznicy firmy Klaynod oraz towarzyszące sympozja i konferencje.

Rozwijające się w tym tempie targi kijowskie mają szansę na równoprawną pozycję wśród imprez całej Europy. Stale rozwijający się rynek wschodni i duże perspektywy nieustannie przyciągają nowych wystawców, szczególnie tych zagranicznych. Ich liczba w porównaniu z rokiem ubiegłym zwiększyła się o ok. 40%. Warto odwiedzić targi kijowskie - najbliższa okazja już wiosną w dniach 13-17 maja 2004 na Jeweller Expo Ukraine 2004.

Bartłomiej Hamerlak