Tradebizz.pl

Pod honorowym patronatem Ministerstwa Gospodarki i Pracy RP 14 - 17 października 2004 roku odbędzie się XI Polska Wystawa Narodowa Polexport Kowno 2004. Uczestnicy Polskiej Wystawy Narodowej otrzymają refundację 50 % kosztów udziału w wystawie z Ministerstwa Gospodarki i Pracy. Wystawa Polexport Kowno ma długą i bogatą tradycję. Uczestniczy w niej każdego roku po kilkaset polskich i litewsko-polskich firm i prawie 90 proc. wystawców nawiązuje satysfakcjonujące ich kontakty. Jak efektywny jest handel z Litwinami świadczy niespotykana na innych rynkach dynamika polskiego eksportu rzędu 30 proc. W ubiegłym roku Litwini kupili od nas towarów i usług za 1,3 miliarda dolarów.

W tym samym czasie do Rosji wyeksportowaliśmy za 1.5 miliarda usd. Ta tendencja utrzymuje się również w roku bieżącym. Wg danych za trzy miesiące br. polski eksport na Litwę przekroczył 560 milionów dolarów, z dynamiką ponad 29 proc. Akcesja obu krajów do Unii Europejskiej spowodowała dalszy wzrost wymiany. Zniesienie wszelkich ceł i kontroli na polsko-litewskiej granicy spowodowało, wg danych Straży Granicznej, wzrost przewozów o blisko 30 proc. Wspólne członkostwo w Unii Europejskiej oraz globalizacja rynku światowego, skłania polskie firmy do zawiązania ścisłej współpracy inwestycyjnej, kooperacyjnej i handlowej z Litwą. Również dlatego, że razem można korzystnie sprzedawać do Rosji, Ukrainy czy Białorusi. Tegoroczna wystawa Polexport w Kownie stwarza ku temu bardzo dobrą okazję. Organizatorzy, wspólnie z Wydziałem Ekonomiczno-Handlowym Ambasady RP przygotowują dla uczestników targów indywidualny dobór partnerów litewskich co znacznie ułatwi nawiązanie kontaktów handlowych. Na wystawie przedsiębiorstwa z jednej branży będą zgrupowane w specjalnie wydzielonych sektorach co umożliwi profesjonalną prezentację oferty. Kowno – centrum przemysłowe Litwy – jest dobrym miejscem do nawiązywania kontaktów handlowych i szukania niszy dla swoich towarów. Doświadczenia z organizacji dotychczasowych wystaw pozwalają stwierdzić, że tamtejszy rynek to nie tylko - licząca niespełna 4 mln ludności - Litwa. To także, a właściwie przede wszystkim, Rosja, Białoruś, Ukraina czy daleki Kazachstan. Jolanta Rydzewska - radca handlowy Ambasady RP w Wilnie uważa, że Litwa jest spośród trzech Republik Bałtyckich, a także krajów Wspólnoty Niepodległych Państw, partnerem najbardziej operatywnym i przyjaznym. Celem tegorocznych targów jest pomoc w nawiązaniu kontaktów z firmami litewskimi, które są coraz bardziej zainteresowane współpracą z Polską. Litwa dawno zapomniała o kryzysie i ma bardzo dobre wyniki makroekonomiczne. Ponad ośmioprocentowy wzrost PKB, dwunastoprocentowa inflacja, dziesięcioprocentowy wzrost eksportu i bezrobocie na poziomie jedenastu procent to rezultaty świadczące, że kraj ma stabilną gospodarkę, z którą można bezpiecznie się wiązać. Analitycy Vilniaus Bankas – czołowego banku komercyjnego Litwy przewidują też, że po wejściu do UE zdolność nabywcza mieszkańców będzie rosnąć ponieważ płace będą zwiększały się szybciej niż ceny. Swoją prognozę opierają na najnowszych wskaźnikach makroekonomicznych. Przeciętna płaca na Litwie (przed opodatkowaniem) wzrośnie w 2004 roku o 9 proc., przy rocznej inflacji 1,5 proc. “Gospodarka Litwy nadal rozwija się bardzo szybko i dlatego wejście do UE nie spowoduje, że portfele mieszkańców kraju staną się cieńsze. Wzrost płac będzie szybszy niż w minionych 6 latach” – stwierdził Alge Budryte. W 2003 roku przeciętna miesięczna płaca na Litwie wzrosła o 5,5 proc., podczas gdy na Łotwie o 11,3 proc. i w Estonii o 9,4 proc. Minimalna płaca miesięczna w ubiegłym roku została podwyższona o 4,7 proc., do 130,3 euro na Litwie, o 14,3 proc. do 118 euro na Łotwie i o 14,8 proc. do 158,5 euro w Estonii.

l.lewandowska