Targi Targi Leather and Shoes w Kijowie
Targi Leather and Shoes w Kijowie
30/07/2004

Równocześnie z targami Leather and Shoes odbywała się wystawa Textil Expo, na której zaprezentowano odzież, tkaniny oraz tekstylia.

W ciągu czterech dni trwania wystawy targi odwiedziło 11,5 tys. osób.

Wśród zwiedzających byli przedstawiciele firm produkujących obuwie, właściciele i pracownicy sklepów obuwniczych, sieci handlowych oraz hurtowni.

98,8 proc. odwiedzających stanowili profesjonaliści związani z branżą.

Na targi przyjechali przedstawiciele firm z branży obuwniczej i odzieżowej ze wszystkich 25 regionów Ukrainy. Oprócz tego odwiedzili je goście z Włoch, Iranu, Rosji, a także mieszkańcy byłych republik radzieckich np.: Białorusi, Mołdawii.



Następna edycja

Jak podali organizatorzy, na podstawie opinii wystawców wyrażonych w przeprowadzonej ostatniego dnia targów ankiecie, w następnej edycji weźmie udział 36,7 proc. uczestników lipcowej edycji targów Leather and Shoes.

Wiosenna edycja planowana jest w terminie: 25-28 stycznia 2005 roku.



W jaki sposób pozyskać partnera na Ukrainie?

Wiadomo, że niemal wszystkim firmom biorącym udział w targach zagranicznych przyświeca jeden, konkretny cel znaleźć przedstawiciela na nowym rynku. W przypadku współpracy z krajami bloku wschodniego stanowi to priorytet. Jednym słowem: bez przedstawiciela na Ukrainie czy w Rosji ani rusz! Powstaje pytanie: w jaki sposób go pozyskać? Przede wszystkim należy bywać na targach organizowanych za naszą wschodnią granicą. Równie pomocne mogą być agencje konsultingowe. Jak poinformował Wiktor Litwińczuk z Agencji Biznesu Consultingu, poszukiwanie partnera na Ukrainie (dystrybutora, kontrahenta) może stać się łatwiejsze dzięki korzystaniu z tego typu usług.

Takie agencje tworzą bazy firm, które mogą stać się potencjalnym partnerem polskiej firmy na Ukrainie. Są przygotowywane i opracowywane oferty przedsiębiorstwa, które chce pozyskać kontrahenta. Możliwe jest także badanie chłonności i specyfiki rynku, jak również badanie możliwości komunikowania się z rynkiem (portale internetowe, zakładanie stron internetowych w języku ukraińskim itp.). Tego typu agencje, jak również Wydział Ekonomiczno-Handlowy Ambasady RP na Ukrainie świadczą także usługi w zakresie certyfikacji towarów czy doradztwa podatkowego, celnego i z zakresu prawa handlowego. Agencje konsultingowe zajmują się zakładaniem przedstawicielstwana Ukrainie.



Targi w lipcu

Po raz pierwszy targi Leather and Shoes odbyły się w lipcu. Zdaniem wielu jest to nie najlepiej trafiony termin z uwagi na trwający w tym czasie sezon urlopowy. - Dla naszej firmy nie jest to dobry czas na organizowanie targów powiedział Tomasz Grzesik z firmy Thomas produkującej obcasy.

W opinii Zbigniewa Czarneckiego, dyrektora handlowego w firmie Juma, wystawa Leather and Shoes powinna odbywać się nieco wcześniej. Dobrym terminem byłby na przykład czerwiec.



Ocena targów

Jakimi rezultatami zaowocowały targi Leather and Shoes?



ARDIK KRYS

Dariusz Goczał, właściciel,

Mariusz Trela

- Na to pytanie trudno dać jednoznaczną odpowiedź. Wyjeżdżając z Kijowa mieliśmy mieszane uczucia, ponieważ zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że przemysł obuwniczy na Ukrainie prężnie się rozwija. Widać to szczególnie wtedy, kiedy przyjeżdża się do tego kraju po raz kolejny. Wnikliwie obserwujemy zarówno poziom wykonania, jak i wzornictwo, które coraz częściej pochodzi od najlepszych stylistów. O ile jednak potencjał produkcyjny w obuwiu jest daleki od tego, jaki widzimy w naszym kraju, to w przypadku producentów podeszew możemy już mówić o zrównaniu poziomów produkcji. Wynika z tego wniosek mówiący o tym, że nam producentom spodów trudno jest zaistnieć na tym rynku. Dedcydując się na udział w tej edycji targów Leather and Shoes, chcieliśmy przekonać się, czy nasza oferta zainteresuje klientów ukraińskich. Nasze obawy okazały się zupełnie nieuzasadnione, ponieważ cały czas musielismy zdawać praktyczny egzamin ze znajomości języka rosyjskiego! Jako ciekawostkę, mogę przytoczyć fakt, iż w Kijowie odwiedziło nas sporo gości z Polski i sądzę, że patrząc tylko z tego punktu widzenia uzyskaliśmy lepszy efekt tych spotkań niż wystawiając się w Polsce na przykład w Poznaniu. Chcielibyśmy podkreślić, że mile zaskoczyla nas atmosfera panująca w "polskim obozie". Począwszy od wymiany doswiadczeń a skończywszy na przekazywaniu uwag dotyczących najbardziej wartościowych klientów. Ogónie uważamy te targi za właściwy krok w kierunku dalszego rozwoju naszej firmy i już czynimy starania, ażeby wziąć udział w kolejnej edycji Leather and Shoes.



JĘDRUŚ

Hurtownia Obuwia, Gerard Zub

(współpracuje z firmą Juma)

- Jestem pod bardzo dużym wrażeniem targów w Kijowie. Gościłem na nich po raz pierwszy i na pewno mogę powiedzieć, że nie żałuję tego doświadczenia. Z wielkim zainteresowaniem patrzyłem na stoiska ukraińskich producentów obuwia, gdyż w ten sposób mogłem poszerzyć swoją wiedzę o tym rynku. Zauważyłem, że w tym momencie ukraińscy odbiorcy, specjalizujący się w obuwiu damskim, poszukują obuwia o zaokrąglonych noskach bądź karo. Szpice nie mają tu już racji bytu.



JUMA,

Zbigniew Czarnecki,

dyrektor handlowy

Ilona Łuczak, szef departamentu marketingu i eskportu

- Mimo, że ta wystawa nie była zorganizowana w najlepszym terminie (lipiec to trochę za późno, to jednak uważamy ją za bardzo korzystną dla naszej firmy. Pozyskaliśmy nowego klienta, który będzie naszym dystrybutorem w Kijowie. Wszystkich zainteresowanych klientów już drugiego dnia targów odsyłaliśmy do ukraińskiej firmy, u której za około trzy tygodnie znajdzie się nasza kolekcja.

Bardzo zadowoleni jesteśmy ze sposobu zorganizowania tej wystawy. Odpowiada nam miejsce wystawy i samo centrum wystawiennicze. Organizacja firmy EP Export Promotion jest na najwyższym poziomie.



THOMAS

Jacek Ciuk, przedstawiciel handlowy,

Tomasz Grzesik, przedstawiciel handlowy

- Do Kijowa przyjechaliśmy po raz pierwszy. Uważamy, że rynek ukraiński jest bardzo obiecujący, ale koniecznie trzeba podkreślić, że panuje na nim ogromna konkurencja.

Jeśli chodzi o ukraińską produkcję obuwia to należy wskazać, że nawet wyprzedza ona niektóre firmy polskie. W Polsce jest niewiele firm, które wyróżniają się na rynku. Taką firmą jest na pewno Lux czy Adonis, których wzornictwo jest bardzo odważne i różnorodne. Na Ukrainie jest ich o wiele więcej. Ukraińskim producentom nie brakuje, można powiedzieć wzorniczej odwagi, bo bardzo śmiałe są tutejsze klientki, do gustów których oni ściśle się dopasowują.

Na Leather and Shoes pokazaliśmy bogatą ofertę obcasów produkowanych przez naszą firmę a co ważniejsze, nasza kolekcja bardzo podobała się ukraińskim odbiorcom. Myślimy już o kolejnej edycji targów Leather and Shoes.

Rzeczywiście, różnorodność wzornicza zaprezentowanych przez firmę Thomas obcasów przykuwała uwagę odwiedzających targi. Najnowszą kolekcję tworzą nie tylko tradycyjne szpilki i klocki, ale obcasy ręcznie malowane, obciągane sznurkiem, wybijane kamieniami itp.

Chcielibyśmy pojawić się na styczniowej edycji tej wystawy. Już dziś wiemy, że jeśli tylko takie decyzje w naszej firmie zapadną to na pewno będziemy korzystać z usług firmy EP Export Promotion, która wykazuje pełny profesjonalizm w organizowaniu targów.



SECO

Piotr Staszek, szef sprzedaży

- Targi Leather and Shoes uważam za bardzo interesujące doświadczenie, chociaż z naszej branży potencjalnych dystrybutorów nie było, a wiadomo, że to byłby najlepszy efekt tej wystawy. Ale warto tu nadmienić, że tuż przed targami w Kijowie nawiązaliśmy interesujący dla naszej firmy kontakt, który miło nas zaskoczył i zaowocował pojawieniem się produktów marki Boston na stoisku naszego ukraińskiego partnera. Korzystając z okazji, chcielibyśmy w tym miejscu serdecznie podziękować naszym kontrahentom.

Uważam, że ekspozycja nowej linii środków do pilęgnacji obuwia (Boston) robiła bardzo pozytywne wrażenie, a co ważniejsze spotkała się z uznaniem i zainteresowaniem targowych gości.

J. Brzozowska


Wiele polskich firm wystawia sie w Kijowie za pośrednictwem ukraińskiech przedstawicieliFirma Ardik Krys na Targach w Kijowie