Tradebizz.pl

W dniach 19-21 czerwca br. w Porto po raz 51 odbywaly się portugalskie targi obuwnicze Mocap. Było to już drugie tego typu spotkanie zorganizowane w tym roku. Impreza, choć skierowana do profesjonalistów, dostępna byla też dla szerokiej publiczności.

Tym razem w wystawie udzial wzięlo¸160 firm portugalskich specjalizujących się w produkcji obuwia, galanterii skórzanej oraz komponentów, środków pomocniczych i maszyn szeroko wykorzystywanych w przemyśle obuwniczym. Ekspozycja zajęla dwa przestronne pawilony znajdujące się na terenie Międzynarodowych Targów Exponor na przedmieściach Porto. Na uroczystość otwarcia targów 19 czerwca, przybyl¸ minister gospodarki dr Franquelim Alves. Zaraz po inauguracji delegacja odwiedzila kilka stoisk wybranych wystawców, w tym stoiska dwóch firm Đ Basilius i Dura, które w targach Mocap uczestniczyly po raz 50. Z tej okazji obie firmy zostaly uhonorowane symbolicznymi upominkami. Drugi dzień targów rozpocząl¸ się od nieformalnego śniadania, jakim podjęto przybylych do Porto akredytowanych dziennikarzy, reprezentantów prasy branżowej z 19 krajów. Poczęstunek polączono z konferencją prasową. Gospodarze targów i czlonkowie APICCAPS (Stowarzyszenia Portugalskich Producentów Obuwia, Komponentów i Galanterii Skórzanej) i ICEP-u (Portugalskiego Biura Handlu i Turystyki) przedstawili krótkie sprawozdanie na temat aktualnej sytuacji w portugalskiej branży obuwniczej i jej miejsca na arenie międzynarodowej. Potem delegaci odpowiadali na pytania dziennikarzy. Kampania bez precedensu Podczas każdej edycji Mocapu organizatorzy imprezy starają się wychodzić naprzeciw wciąż rosnącym potrzebom rynków światowych, na bieżąco uwzględniając zmiany konsumenckich przyzwyczajeń. W związku z tym, że targi przyciągają coraz więcej kupców z zagranicy, APICCAPS w porozumieniu z ICEP-em i przy poparciu rządu (ministerstw spraw zagranicznych i gospodarki) zdecydowaly się przeprowadzić bezprecedensową kampanię polegającą na rozsylaniu (za pośrednictwem ambasad) imiennych zaproszeń do kupców z poszczególnych krajów. Szczególny nacisk polożono na handlowców z Niemiec, Holandii, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, którzy wcześniej nie mieli zwyczaju odwiedzać tej imprezy targowej. Idea kampanii zrodzila się w styczniu br. podczas poprzedniej edycji Mocapu, którą zaszczyci¸ swą obecnoćcią portugalski minister spraw zagranicznych. Kampania wspomogla tradycyjne metody promocji targ—w Mocap, dotychczas stosowane przez portugalskie biura radców handlowych na świecie. Modne Porto Spotkania w Porto to bez wątpienia najważniejsze imprezy branżowe w kalendarzach portugalskich obuwników. Podczas gdy pozostale europejskie targi koncentrują się glównie na komercyjnej stronie spotkań, Mocap stawia na lansowanie stylów i trendów oraz promocji mlodych talentów. Targi mają za zadanie inspirować dopiero rozpoczynających pracę mlodych kreatorów, jak również prezentować najświeższe dokonania twórców znanych portugalskich marek. Jak informują organizacje APICCAPS oraz ICEP, zadaniem targów Mocap, które mimo ustabilizowanej renomy i tradycji wciąż pragną rozwijać się i unowocześniać, jest intensyfikacja dzialań mających na celu promocję portugalskiego wzornictwa. Ambicją portugalskich stylistów jest bowiem obecność na liście wiodących kreatorów mody w Europie. Między innymi wlaśnie dlatego strefa Topstyle zostala poddana gruntownej metamorfozie. Aby odnowić jej wizerunek, organizatorzy zarezerwowali ją pod pokazy mody oraz stoiska najdynamiczniej rozwijających się firm, wiodących pod względem lansowanego przez siebie wzornictwa i jakości proponowanych produktów. Dynamiczne pokazy mody odbywaly się kilkakrotnie w ciągu dnia. W pokazach Fashion Show udzial wzięly firmy: Calafe/Eject, Joia, Fly London, Aerosoles, Mata/Men's Devotion, Basilius, Via Nova, Eureka, Strena, Dieba, Oniria, Paolo Brandao, Pedro Morais. Każdy pokaz rozpoczynal przegląd artystycznych dokonań studentów Centro de Formacao Profissional da Industria de Calcado. Z kolei w pokazach Disco Show zaaranżowanych w formie tanecznej swoje propozycje przedstawili twórcy marek: Calafe/Eject, Joia, Fly London, Aerosoles, Basilius. Portugalczycy proponują W najświeższych kolekcjach portugalskich stylistów dominuje styl casual (trzewiki, mokasyny często w formie klapek, sandaly, klapki, japonki). Wiele modeli jest stylizowanych na obuwie sportowe (sneakersy, tenisówki). Mocno lansuje się obuwie komfortowe. Jako surowce wykorzystuje się skóry licowe i zamszowe, występujące razem lub osobno, po- za tym używa się skór groszkowanych, antykowanych, przecieranych. Wśród kolorów dominują odważne, żywe i wesole, ale nie brak też delikatnych pasteli i kolorów ziemi. W obuwiu casual czasem występuje efekt poplamienia na zasadzie graffiti. Kolory dodatkowo przenikają nieregularnie z cholewki na podeszwę. W obuwiu sportowym wprowadza się kontrastowe motywy graficzne. Z kolei obuwie komfortowe występuje w odcieniach beżu, kremu, bieli i granatu. Modele czasu wolnego mogą być wsuwane, sznurowane lub zapinane na rzepy. Niektóre buty casual i sportowe posiadają zupelnie plaskie, prawie niewidoczne spody lub przeciwnie grube, gumowe podeszwy a la slonina. Niektóre spody są nieregularne, mają charakterystyczne wypustki. Z kolei w damskich eleganckich propozycjach występują niebotyczne, seksowne szpilki, niskie kaczuszki, wysokie koturny. Dla modnych pań styliści przygotowali czólenka, trzewiki, botki oraz kozaki, (często kowbojki) z cholewkami o zróżnicowanej wysokości (czasem wywinięte w formie mankietu), o wydlużonych, czasem zadartych lub zaokrąglonych noskach. Paleta barw zawiera odcienie beżu, brązu, czerni oraz bieli. Nie brak też czerwieni. Oprócz tradycyjnych skór licowych i zamszowych wystepuje też wypalony laserowo koński wlos. Elementy zdobnicze stanowia pikowania, gorsetowe sznurowania, metalowe klamerki, skórzane kwiaty, hafty, patchworki, cekiny. Dla eleganckich panów styliści przygotowali pólbuty o wydlużonej linii, na ogól¸ sznurowane, wykonane ze skór licowych, często z charakterystycznym efektem przecierania w odcieniach beżu, brązu, grafitu i czerni. Obuwie dziecięce nadal czerpie inspiracje z projektów obuwia dla doroslych. Są to minitenisówki, minisandaly, miniklapki, wszystkie w żywych lub pastelowych kolorach. Targi w Porto rozwijajˆ koncepcję prezentacji obuwia na cztery pory roku, czyli modeli na sezon wiosenno-letni i jesienno-zimowy jednocześnie, tak, by klienci mogli dokonać wstępnej selekcji i natychmiast zamówić fasony z wybranych kolekcji pret-a-porter. Misja Mocapu W ciągu 25 lat istnienia targów Mocap portugalski przemysl¸ obuwniczy przeszedl¸ poważną metamorfozę, która pozwolila mu zaistnieć na arenie międzynarodowej. W tym czasie we wszystkich imprezach pod nazwą Mocap wzielo udzial 767 wystawców, a zyski z eksportu każdego roku rosly o kolejne 30 proc. W roku powstania targów Mocap (1978) w Portugalii funkcjonowalo 600 fabryk, których wskaźniki eksportu byly dość niskie. Roczne zyski z eksportu wynosily wówczas 3 mln euro. W latach 80., w przededniu przystąpienia Portugalii do EWG, tamtejszy przemysl¸ obuwniczy znalazl¸ się w fazie pelnego rozkwitu. W 1985 r. funkcjonowalo tam 971 fabryk, dających zatrudnienie 31 tys. pracowników (średnio 9,1 pracowników w firmie). Dekadę później (1995 r.), gdy targi Mocap przeniesiono do reprezentacyjnych pawilonów Exponor (do tej pory odbywaly się na zasadzie wystaw hotelowych), ich organizatorzy podjęli strategię wypromowania imprezy na arenie międzynarodowej, zapraszając na targi importerów z calego świata. W tym czasie w Portugalii funkcjonowalo 1400 fabryk, których zyski z eksportu sięgaly 1250 mln euro. W 20. rocznicę powstania targów Portugalia byla już drugim największym eksporterem obuwia w Europie i dziewiątym na świecie. W latach 90. ciągly wzrost wskaźników eksportu, szczególnie pod względem wartości, dowiódl¸, że sektor obuwniczy tworzą producenci najwyższej jakości produktów gotowych. 25 lat istnienia i zyski w wysokości 1600 mln euro świadczą o tym, że targi Mocap odegraly rolę nie do przecenienia w procesie transformacji portugalskiego przemyslu obuwniczego i nadal systematycznie dążą do umacniania jego pozycji i wizerunku, zarówno w kraju, jak i za granicą.

Anna Pawliczko